Do zdarzenia doszło w nocy z czwartku na piątek. Policjanci z Parczewa otrzymali zgłoszenie od jednego z mieszkańców. Okazało się, że nastolatek wysłał do swojego znajomego wiadomość o tym, że chce popełnić samobójstwo.
Początkowo nie było wiadomo, gdzie chłopak się znajduje. Dyżurny, po ustaleniu numeru komórki, bezskutecznie próbował dodzwonić się do nastolatka. W tym czasie policjanci zdobyli jego adres zamieszkania.
Na miejsce został wysłany patrol policji. 18-latka nie było jednak w domu. Dyżurny funkcjonariusz przez cały ten czas próbował nawiązać z chłopakiem kontakt telefoniczny. Po wielu nieudanych próbach w końcu się udało.
Rozmowa trwała kilkadziesiąt minut.
Niedoszły samobójca zapewnił policjanta o tym, że nie podejmie tak drastycznego kroku i postara się znaleźć lepsze rozwiązanie dla swoich problemów.
18-latek powiedział policjantom, pod jakim adresem się obecnie znajduje. Natychmiast wysłany został do niego patrol. 18-latek jest teraz pod opieką lekarzy.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?