Do tragicznego wypadku w Nadziei w gminie Siemień doszło w piątek rano. 18-latek na niewielkim łuku drogi stracił kontrolę nad oplem astrą: - Jego auto wypadło z jezdni i uderzyło w przydrożne drzewo. Pomimo udzielenia natychmiastowej pomocy, życia 18-latka nie udało się uratować. Młody kierowca zmarł na wskutek odniesionych obrażeń - mówi mł. asp. Artur Łopacki z policji w Parczewie.
Policjanci wyjaśniają teraz szczegółowo wszystkie okoliczności tragedii. Wstępnie ustalono już, że młody człowiek jechał za szybko w stosunku do panujących na drodze warunków.
Kierowca ciężarówki dachował w przydrożnym rowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?