Oranżada i lemoniada z czarnego bzu. Wypróbuj przepisy na pyszne, musujące napoje. Zrobisz je w domu bez żadnego wysiłku

W ciepłe dni warto zadbać o nawodnienie organizmu i gasić pragnienie zdrowymi napojami, najlepiej takimi, które przygotujemy sami w domu. To nietrudne, zwłaszcza że natura obdarza nas w tym czasie roślinami, które możemy wykorzystać – nawet ich nie kupując. Taką rośliną jest m.in. czarny bez, z którego przygotujemy różne przetwory. Warto zrobić np. syrop z czarnego bzu, który przyda się nie tylko latem. Wspomoże także naszą odporność, gdy ciepłe dni przeminą. Tymczasem proponuję jednak coś na upały: lemoniadę z czarnego bzu oraz domową oranżadę. Obie są banalnie proste do zrobienia. Różnica jest taka, że lemoniada będzie gotowa do picia od razu, a na oranżadę musimy poczekać dwa dni. Na pewno warto, bo jest po prostu pyszna.

Kwiaty czarnego bzu na przetwory zbieramy od maja do lipca. Najlepiej robić to w godzinach porannych, kiedy już odparuje rosa. Warto wybrać pogodny, suchy dzień bez deszczu. Kwiaty czarnego bzu zbierajmy w ustronnych miejscach, oddalonych od ruchu ulicznego, aby uniknąć zanieczyszczeń. Zbieraj tylko mocno rozwinięte baldachy i zwróć uwagę, czy nie ma na nich mszyc. Baldachy odcinaj ostrym nożykiem. Żeby nie uszkodzić krzewu, ścinaj pojedyncze baldachy z różnych gałązek, a nie tylko z jednego miejsca. Co ważne, kwiatów po zerwaniu nie należy myć. Wystarczy je otrzepać i rozłożyć na czystej ściereczce na ok. pół godziny przed przygotowaniem.

Składniki:

• 5 baldachów czarnego bzu,

• 1,5 l wody gazowanej,

• 2 cytryny,

• 2 łyżki miodu,

• kostki lodu – opcjonalnie.

1. Do dzbanka wlałam zimną, gazowaną wodę.

2. Dodałam do niej miód i wymieszałam aż się rozpuścił.

3. Wycisnęłam sok z jednej cytryny i dodałam do wody. Drugą cytrynę pokroiłam na plastry i także wrzuciłam do dzbanka.

4. Na koniec dodałam kwiaty czarnego bzu. Zamieszałam.

5. Wstawiłam lemoniadę na godzinę do lodówki.

Składniki:

• 10 baldachów czarnego bzu,

• 2 l wody,

• 5 łyżek miodu,

• 2 ekologiczne, niewoskowane cytryny.

1. W garnku zagotowałam wodę. Zdjęłam z gazu i przelałam do dużego słoja. Kiedy zaczęła stygnąć, dodałam miód i wymieszałam.

2. Następnie dodałam do wody sok wyciśnięty z jednej cytryny. Drugą cytrynę pokroiłam w plasterki i także wrzuciłam do garnka.

3. Na koniec dodałam baldachy czarnego bzu. Wymieszałam.

4. Przykryłam słój gazą i zamocowałam recepturkę. Odstawiłam na dwa dni. Kilka razy dziennie mieszałam napój. W tym czasie napój zacznie fermentować i pojawią się bąbelki.

5. Po dwóch dniach przecedziłam płyn przez gazę i rozlałam do butelek. Przechowywałam w lodówce.