MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Ścieżki rowerowe do 68 km od Sieradza. Podpowiedzi jednodniowych wypraw. Gdzie w weekend 8 - 9 czerwca?

Redakcja Strony Podróży
Redakcja Strony Podróży
Wideo
od 16 lat
Rozważasz wycieczkę rowerową w okolicy Sieradza? Podpowiadamy, gdzie warto się wybrać. Przygotowaliśmy 5 ciekawych tras. Są różne pod względem trudności czy długości, dzięki temu każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Wspólnie z Traseo proponujemy Wam 5 tras na wyjazd rowerem w odległości do 68 km od Sieradza. Co tydzień wybieramy inny zestaw. Zobacz, jakie trasy rowerowe niedaleko Sieradza przygotowaliśmy na weekend.

Spis treści

Trasy rowerowe w okolicy Sieradza

We współpracy z Traseo wybraliśmy dla Was 5 tras rowerowych w odległości do 68 km od Sieradza, które polecają inni rowerzyści. Wybierz najlepszą dla siebie.

Jazda rowerem to bardzo lubiana forma aktywności szczególnie w ciepłych miesiącach. Oczywiście nie tylko. Najwięksi pasjonaci jeżdżą rowerem przez cały rok. Nic w tym dziwnego, ponieważ rower daje nam wiele korzyści. Ruch jest dobry dla naszego zdrowia, a przy okazji możemy odwiedzić ciekawe miejsca. Można również wybrać rower jako środek lokomocji i dojeżdżać nim do pracy czy na zakupy.

Jeśli więc szukasz pomysłów na trasy w okolicy miejsca zamieszkania, bardzo dobrze trafiłeś. Poniżej przedstawiamy 5 wybranych tras, które polecane są przez innych użytkowników. Wracaj do tego artykułu regularnie, ponieważ będzie on aktualizowany i będą pojawiać się nowe trasy.

Zanim wyruszysz w drogę, sprawdź prognozę pogody. W sobotę 15 czerwca w Sieradzu ma być 26°C. Nie powinno padać.

🚲 Trasa rowerowa: Wrocław - Trzebnica - Zawonia - Wrocław

  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 74,29 km
  • Czas trwania wyprawy: 4 godz. i 39 min.
  • Przewyższenia: 122 m
  • Suma podjazdów: 292 m
  • Suma zjazdów: 292 m

Rowerzystom z Sieradza trasę poleca Wiesiek

Od wielu lat, zawsze mój sezon rowerowy rozpoczynam od przejechania tej trasy. Z Wrocławia wyjeżdżamy ul. Kamińskiego. Dalej jedziemy przez Krzyżanowice i Cienin, jednym domem. Po kilku kilometrach, w Skarszynie skręcam w lewo , w stronę Trzebnicy. Tu rozpoczynają się fajne górki, to Zaczarowane Wzgórza. Za Głuchowem Górnym natrafiamy najpierw na stromy podjazd, a następnie długi zjazd na przeł. Cichą. Teraz czeka nas kolejny podjazd to Taczowska Góra i chwilę później podjazd pod górę Widok. Z góry tej, czeka nas stromy zjazd do Trzebnicy.. W miasteczku tym można zrobić kilkuminutową przerwę przy sanktuarium św. Jadwigi. W dalszą drogę, kierujemy się na wschód. Wyjeżdżając z Trzebnicy napotykamy na kolejny stromy podjazd, to zbocze Winnej Góry. Dalej po kilku wzniesieniach Świątnickego Grzbietu docieramy do Zawoni. Teraz zakręt w prawo, na południe. Po kilku kilometrach i długim podjeździe pod Skotniki i łagodnym zjeździe, ponownie docieramy do Skarszyna i zamykamy "pętlę Trzebnicką". Jeszcze kilkanaście kilometrów i jesteśmy we Wrocławiu.
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Nadolice-Chrząstawa-Kiełczów

  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 45,02 km
  • Czas trwania wyprawy: 2 godz. i 45 min.
  • Przewyższenia: 97 m
  • Suma podjazdów: 522 m
  • Suma zjazdów: 526 m

Trasę dla rowerzystów z Sieradza poleca Jac.wos

Wycieczkę rozpoczynamy na Stadionie Olimpijskim pomiędzy stadionem żużlowym a lekkoatletycznym. Kierujemy się wzdłuż strzelnicy do betonowego ogrodzenia, za którym skręcamy w prawo. Jedziemy wzdłuż ogrodzenia by na grobli Kanałowej skierować się znów w prawo. Podążamy wzdłuż Kanału Powodziowego aż do mostu Bartoszowickiego. Przejeżdżamy przez most na druga stronę kanału a następnie pokonujemy kładkę Raczyńską przy śluzie Bartoszowice. Trasa przez chwilę wiedzie wzdłuż betonowego ogrodzenia. Następnie poruszając się po grobli Łanieskiej odbijamy w lewo. Po następnych 500m skręcamy w prawo. Poruszamy się wzdłuż metalowej zapory a następnie koroną grobli. W miejscu, gdzie grobla Łanieska dochodzi do grobli Swojczycko-Bartoszowickiej kierujemy się prosto w ulicę Tatarakową i obok Kościoła skręcamy w ulicę Strachocińską w prawo. Wzdłuż ulicy wiedzie szeroki chodnik. Opuszczamy Strachocin i jadąc prosto zmierzamy do Dobrzykowic, słynnych z tego, że kręcono tu sceny do trylogii "Sami swoi", "Nie ma mocnych" i "Kochaj albo rzuć". Zatrzymujemy się na chwilę przy późnobarokowym kościele Narodzenia NMP wybudowanym w latach 1753-1757. Nie zbaczając z głównej drogi asfaltowej mijamy Nadolice Małe. Za nimi znajdują się Nadolice Wielkie. Przed sklepem ABC skręcamy w lewo by dotrzeć do Kościoła w stylu neogotyckim i cmentarza Żołnierzy Niemieckich. Cmentarz jest ogrodzony i otoczony wewnątrz drzewkami tworzącymi park pokoju, z których każde podpisane jest nazwiskiem fundatora, który przyczynił się do budowy tego miejsca. Wracamy kilometr do głównej drogi i jedziemy dalej prosto mijając Chrząstawę Małą. W Chrząstawie Wielkiej docieramy pod Kościół p. w. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny wybudowany w stylu neogotyckim w latach 1859-1864. Cofamy się 200m i skręcamy w prawo na żółty szlak. Droga wiedzie wśród pól, mijamy most na Widawie i wjeżdżamy do lasu, pamiętając by poruszać się po żółtym szlaku. Droga początkowo szeroka, zwęża się stopniowo a ostatni kilometr przez las jest już ciężki ze względu na porastające chwasty. Docieramy do asfaltu. Skręcamy w lewo i dojechawszy do skrzyżowania z główną drogą w Kątnej po udaniu się w lewo jesteśmy na głównej drodze asfaltowej wiodącej do Kiełczowa. Po drodze mijamy Brzezią Łąkę, Pietrzykowice, Śliwice. Wokół znajdują się pola uprawne. Smakoszy piwa zainteresuje fakt iż w tych okolicach uprawia się chmiel. Po lewej stronie możemy dostrzec masyw Ślęzy. Jedziemy przez Kiełczów by przy Kościele Matki Boskiej Różańcowej skręcić w lewo do Wilczyc. W Wilczycach skręcamy w lewo w ulicę Dworską. Po pokonaniu 2 mostów (za drugim w prawo) dostajemy się na ulicę Wilczycką. Po 2km skręcamy w prawo w ulicę Swojczycką, którą dojeżdżamy do grobli Kanałowej za mostem Swojczyckim. Jadąc w prawo, groblą docieramy do miejsca startu naszej wycieczki, na czym kończymy eskapadę.
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Dolina Baryczy.

  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 74,48 km
  • Czas trwania wyprawy: 5 godz. i 3 min.
  • Przewyższenia: 134 m
  • Suma podjazdów: 399 m
  • Suma zjazdów: 395 m

Rowerzystom z Sieradza trasę poleca Lemur36

Dolina Baryczy to największy w Polsce ornitologiczny rezerwat „Stawy Milickie” – prawdziwy ptasi raj i wymarzone miejsce do ich obserwacji. To wiekowe aleje dębowe, niedostępne olsy, kwieciste łąki i pełne życia wody, zachęcające do uprawiania turystyki przyjaznej przyrodzie. To również unikatowe domy z rudy darniowej, szachulcowe kościoły i zabytkowe, ciągle działające jazy – ślady po dawnych mieszkańcach tych ziem.
Naszą przygodę z Doliną Baryczy rozpoczęliśmy w Złotowie, przy zabytkowym, drewnianym kościele pw. Św. Józefa.
Asfaltową drogą, przez Czeszów, Biedaszków, Ujeździec i Gruszeczkę dojechaliśmy do Sułowa, gdzie zaczyna się ścieżka rowerowa, biegnąca po szlaku dawnej kolejki wąskotorowej.
W miejscu dawnych stacji, wybudowano miejsca do odpoczynku z mapkami okolic.
Jadąc komfortowo, wśród lasów i pól, ani się obejrzymy jak dojedziemy do Milicza, gdzie znajduje się największy w Europie zespół stawów hodowlanych – Stawy Milickie.
W drodze powrotnej warto odwiedzić rezerwat przyrody Wzgórze Joanny z najwyższym wzniesieniem Wieżycą (230 m n.p.m.).
Łatwa, ciekawa, bardzo przyjemna trasa. Polecam!
Nawiguj


Jaka będzie pogoda?

🚲 Trasa rowerowa: L-53 Mała pętla wokół Lubina

  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 29,89 km
  • Czas trwania wyprawy: 1 godz. i 52 min.
  • Przewyższenia: 57 m
  • Suma podjazdów: 186 m
  • Suma zjazdów: 186 m

Rowerzystom z Sieradza trasę poleca Paveln

Mała pętla wokół Lubina.
Długość trasy – 30 km.
Zaczynamy w Lubinie przy skrzyżowaniu ulic Hutniczej i prezydenta Kaczyńskiego. Jedziemy ścieżką rowerową wzdłuż ulicy Hutniczej na południowy-zachód. Gdy natkniemy się na ulicę Krupińskiego skręcamy w prawo (na zachód). Objeżdżamy Osiedle Wyrzykowskiego i docieramy do ulicy Jana Pawła II. Skręcamy przy tej ulicy w prawo (na północny-zachód). Pedałujemy ścieżką rowerową do Obory. Docieramy w ten sposób do skrzyżowania na początku tej wsi gdzie w prawo mamy ulicę Zacisze biegnącą do cmentarza. My jednak kierujemy się do wsi i na kolejnym skrzyżowaniu kierujemy się w lewo ulicą Malinową na południowy-wschód. Przejeżdżamy do końca wsi i szeroką szutrową drogą jedziemy do Krzeczyna Wielkiego. Docieramy do szosy, którą przekraczamy w poprzek i wśród domów kierujemy się w kierunku pałacu. Za pałacem wjeżdżamy na ulicę Grottgera, którą podążamy na południe. Gdy dotrzemy do ulicy Jana Matejki znajdującej się po prawej stronie, skręcamy w lewo (na wschód) w asfaltową drogę. Droga zmienia kierunki, a po kilku kilometrach traci swój asfaltowy charakter na zapleczu ciepłowni miejskiej. Przy płocie ciepłowni skręcamy w prawo wjeżdżając w las. Dojeżdżamy do szosy biegnącej z Lubina do Legnicy. Przekraczamy szosę i ponownie zagłębiamy się w las. Dojeżdżamy do poprzecznie biegnącej drogi leśnej, którą biegnie zielony szlak pieszy z południa na północ. Kierujemy się tym szlakiem w prawo (na południe). Jedziemy lasem. Po jeździe lasem trafiamy na szutrową poprzecznie biegnącą drogę. Skręcamy w lewo (na wschód) i dojeżdżamy do Osieka. Przejeżdżamy przez tę wieś po drodze mijając kościół Chrystusa Króla. W murze okalającym tę świątynię można odnaleźć krzyż pokutny. Przy końcu wsi przeskakujemy przez szosę biegnącą od Lubina do Wrocławia. Drogą asfaltową jedziemy do Kłopotowa po drodze przejeżdżając mostek nad rzeką Zimnicą. Na początku wsi, na skrzyżowaniu ulic, kierujemy się w lewo (na północ). Jedziemy drogą asfaltową mijając po prawej ręce boisko piłkarskie. Trafiamy na wysypisko śmieci, które mijamy mając je po lewej ręce. W ten sposób jedziemy do szosy łączącej Lubin ze Ścinawą. Przejeżdżamy na drugą stronę jezdni i ścieżką rowerową kierujemy się w lewo (na zachód). Ścieżka przenosi się na drugą - południową – stronę jezdni. Niewielki kawałek po przecięciu ulicy Zielone biegnącej od południa (od lewej strony) docieramy do dwóch ulic odbiegających od ulicy Ścinawskiej, także noszących tę samą nazwę. Wybieramy tę biegnącą na północ. Docieramy do szosy biegnącej z Lubina do Księginic. Skręcamy w prawo (na wschód), lecz wnet znajdujemy drogę polną w lewo (na północ), którą klucząc dojeżdżamy do Małomic. Tutaj znajdujemy drogę biegnącą pomiędzy domami jednorodzinnymi (ulica Janusza Kusocińskiego) do ulicy Spacerowej. Na ulicy Spacerowej skręt w prawo (na północ). Jedziemy do skrętu w lewo na lotnisko (na zachód). Przejeżdżamy tunelem pod torami i docieramy do lotniska. Wzdłuż płotu okrążamy obiekt kierując się na prawo (na północ). Dojeżdżamy do terenów rekreacyjnych. Przecinamy te tereny i asfaltem pedałujemy do szosy biegnącej z Lubina do Polkowic. Przejściem podziemnym przechodzimy na drugą stronę jezdni. Wzdłuż płotu ZG Lubin jedziemy do ulicy Hutniczej i przejeżdżając pod torami docieramy na miejsce startu pokonując 30 kilometrów.

Nawiguj


Sprawdź rowery i akcesoria dla Ciebie

Materiały promocyjne partnera

🚲 Trasa rowerowa: Wrocław - Dobrzykowice

  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 40,78 km
  • Czas trwania wyprawy: 3 godz. i 40 min.
  • Przewyższenia: 92 m
  • Suma podjazdów: 1 128 m
  • Suma zjazdów: 1 165 m

Rowerzystom z Sieradza trasę poleca Wielogorski

Wałami nad Odrą do zagrody Kargula i Pawlaka
Nawiguj


Pora na serwis roweru?

traseo

Traseo.pl to portal oraz darmowa aplikacja mobilna na urządzenia z systemami android lub iOS. Znajdziesz tu ponad 200 000 tras! Możesz nagrywać własne ślady podczas wycieczek lub podążać trasami pozostałych użytkowników. Szukaj inspiracji wycieczkowych.

Rób zdjęcia, dodawaj opisy, a później wyślij zapisaną trasę na Traseo.pl. Będziesz mieć możliwość dodatkowej edycji danej trasy. Możesz również podzielić się nią z innymi użytkownikami Traseo lub zachować jako prywatną tylko dla siebie. Sprawdź wszystkie możliwości Traseo, zainstaluj aplikację i ruszaj na szlak!

Okazje

Kochasz rower ale zakupy robisz rozważnie? Sprawdź kody rabatowe EMPIK oraz promocje i zniżki w innych sklepach online!

Jak dbać o rower?

Miłośnicy jazdy na rowerze wiedzą, jak istotne jest utrzymywanie jednośladu w dobrym stanie technicznym. Jest to bardzo ważne dla komfortu oraz bezpieczeństwa podczas jazdy. Przegląd roweru powinno wykonywać się przynajmniej raz w roku. A najlepiej dwukrotnie - przed oraz po sezonie. Oczywiście, jeśli w trakcie sezonu zdarzą się jakieś uszkodzenia, najlepiej je od razu naprawić.

Serwisować sprzęt można samodzielnie lub oddając go w ręce specjalistów. Odpowiednio dbając o swój sprzęt zapewnisz sobie, że dłużej Ci posłuży. Jest to szczególnie istotne, jeśli często na nim jeździsz. Wbrew pozorom przegląd roweru nie jest taką prostą sprawą. Jeśli chcesz samodzielnie serwisować swój rower, koniecznie poszukaj poradników, w jaki sposób to robić.

Akcesoria rowerowe - co warto mieć?

Akcesoria rowerowe możemy podzielić na te niezbędne oraz dodatkowe. Wymagane jest:

  • oświetlenie, które nie zawsze jest na wyposażeniu, gdy kupujemy rower
  • a także dzwonek. Tak jak w przypadku lamp, najczęściej trzeba go dokupić.

Lampka z przodu powinna być biała, a z tyłu czerwona. Przy wybieraniu dzwonka zwróć uwagę na dźwięk, jaki wydaje.

Z dodatkowego wyposażenia warto wybrać:

  • błotniki - szczególnie istotne są, gdy nie zraża Cię brzydka pogoda do jazdy
  • odblaski na koła, bagażnik oraz siodełko - dla zwiększenia widoczności
  • stopka lub inaczej nóżka - by móc zaparkować rower
  • zapięcie do roweru - by móc go bezpiecznie spuścić z oczu
  • saszetka na rower - często z przeźroczystym przodem i specjalną kieszonką na telefon, by móc widzieć ekran podczas jazdy
  • uchwyt na bidon oraz bidon
  • koszyk na rower - jeśli chcesz nim jeździć na zakupy
  • fotelik dla dziecka - dla rodziców
  • pompka
  • stojak rowerowy - jeśli będziesz samodzielnie serwisować rower
  • akcesoria i narzędzia do serwisowania roweru

Omówiliśmy przydatne akcesoria rowerowe, to teraz czas na strój na rower. Oczywiście wygodne, sportowe buty oraz strój to podstawa. Ciekawą alternatywą są specjalnie spodenki, majtki lub legginsy na rower, które zapobiegają obtarciom i bólom. Przydatne będą również rękawiczki na rower, czapka z daszkiem lub zwykła oraz okulary - niekoniecznie przeciwsłoneczne. Okulary rowerowe są specjalnie dopasowane do twarzy, by nie odstawały. Znajdziesz takie przeciwsłoneczne oraz z przeźroczystymi szkiełkami, które chronią oczy przed owadami i wysuszaniem oczu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na sieradz.naszemiasto.pl Nasze Miasto